Czy dlatego zamknięto nam usta na Sesji Rady Miejskiej w Nasielsku?

„Sesja rady miasta to nie teatr czy cyrk żeby miała tam zasiadać publiczność. To są mieszkańcy, którzy wam powierzyli swoje sprawy, powinni mieć zawsze prawo głosu, a nie być traktowani jak publiczność, w dodatku jak widać uciążliwa”

cytat ten został umieszczony pod postem Przewodniczącego Rady Miejskiej w Nasielsku Jerzego Lubienieckiego, aby sesja odbywała się bez udziału mieszkańców

Panie Przewodniczący, jednym z Pana podstawowych obowiązków jest zaplanowanie sesji. Czynność ta wymaga od Pana wykonania czynności o charakterze materialno-technicznym. Na ten aspekt zwrócili Panu uwagę nie tylko radni wnioskujący o Pana odwołanie z pełnionej funkcji, ale również Rzecznik Praw Obywatelskich.

Uciszanie mieszkańców na sesji Rady Miejskiej w Nasielsku

Zasłanianie się niewątpliwie trudną sytuacją epidemiczną w naszym kraju nie usprawiedliwia Przewodniczącego Lubienieckiego do łamania prawa oraz do lekceważenia głosu mieszkańców, na co wielokrotnie zwracaliśmy Panu uwagę w swoich postach, a także w bezpośrednich rozmowach.
Istnieje wiele możliwości technicznych, aby mieszkańcy mogli wziąć udział w sesji. Niestety życie pokazuje, że w 30 rocznicę samorządu, całkowicie ignoruje Pan te wartości, które przyświecały nieżyjącym już twórcom samorządu w Polsce: prof. Jerzemu Regulskiemu oraz prof. Michałowi Kuleszy.

Ale żeby gdzieś pozostał ślad w sprawie naszych pytań, to poniżej chcemy Państwu je przedstawić oczekując na odpowiedzi naszych władz samorządowych:

  • Dlaczego Przewodniczący Rady Miejskiej w Nasielsku odpowiada w imieniu Komisji Skarg, Wniosków i Petycji – jest to daleko idące nadinterpretowanie przepisu art. 19 ust 2 ustawy o samorządzie gminnym. Przewodniczący Lubieniecki nie ma możliwości prawnych, aby takie skargi czy petycje rozstrzygać.
  • Zebranie podpisów pod petycją w sprawie placu zabaw, było wyrazem sprzeciwu mieszkańców. Dlaczego Pan Przewodniczący do dnia dzisiejszego nie podziękował mieszkańcom, pomimo obietnicy telefonicznej, że takie podziękowanie złoży? Nadal jest aktualna Pańska wypowiedź i szydzenie z 1500 podpisów, a przypomnijmy, że wystarczyło Panu 414 głosów, aby zdobyć mandat radnego.
  • Patrząc na bardzo małą liczbę wymienionych kotłów w gminie Nasielsk, chcieliśmy porozmawiać o obywatelskim projekcie uchwały w sprawie czystego powietrza, wzorując się na przykładach z sąsiednich gmin, gdzie udaje się wymienić co roku kilkadziesiąt kotłów z dofinansowania z budżetu gminy.
  • Czy wywóz śmieci komunalnych z uwagi „na drogi nieprzejezdne” na terenach wiejskich w okresie zimowym (ostatnio zimy są łagodne), to rzeczywiście problem, aby były one odbierane raz w miesiącu? Gdzie w takim razie jest zarząd dróg gminnych lub powiatowych, który odpowiada za utrzymanie dróg?
  • Jak wygląda sprawa wspólnych kontroli wydziału środowiska i strażnika miejskiego? Pytanie to zrodziło się po odpowiedziach pani Szymańskiej, która raz twierdzi, że „nie przypomina sobie takich kontroli”, a już na następnej komisji odpowiada radnym, że „takich kontroli było wiele”. Jaka jest prawda?
  • Zaniepokoił nas wywiad, którego udzielił w Życiu Nasielska (nr 15) burmistrz Nasielska. Pan Ruszkowski chce przygotować petycję w sprawie zmian w prawie do uzyskania informacji publicznej tzw. „grupy osób”. Prawo do informacji publicznej jest zapisane w art.61 Konstytucji i dziwimy się burmistrzowi, że dokonuje próby jej zmiany, zamiast dokonać analizy nad własnymi odpowiedziami, których nie udziela lub odpowiada nie na temat.
  • Dlaczego na BIP Nasielsk nie zamieszcza się wszystkich interpelacji radnych.
  • Chcieliśmy również zapytać o konkretne przyczyny, dlaczego Przewodniczący Rady Miejskiej nie odebrał korespondencji mailowej skierowanej do niego przez RPO. Czy próba zasłaniania się problemami technicznymi nie jest wykorzystana do przesunięcia w czasie czynności wykonywanych przez biuro Rzecznika?
  • „Sprawdzam”, to najlepsza metoda, aby stwierdzić czy ktoś mówi prawdę. Pracownik pozyskiwania środków zewnętrznych Urzędu Miejskiego w Nasielsku Igor Nicewicz na komisji rewizyjnej twierdził, że brał udział w wielu szkoleniach w sprawie pozyskiwania środków zewnętrznych, a burmistrz twierdzi, że takich szkoleń nie było. Dlaczego zatem mamy dwie różne odpowiedzi na to samo pytanie?
  • Dowiedzieliśmy się z komisji rewizyjnej, że skuteczność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych jest na niskim poziomie. Chcieliśmy zatem zapytać o przyznane nagrody dla pracowników tego wydziału (jest ich dwóch + kierownik). Nagrody wyniosły 4500 zł.
  • Chcieliśmy również zapytać o powody nieinformowania na oficjalnej stronie Urzędu Miejskiego w Nasielsku danych o zachorowaniach na koronawirusa oraz osób objętych kwarantanną. W tym temacie mieliśmy zamiar przekazać prośbę od jednego z mieszkańców, który zwrócił się do nas z informacją, że jest problem w nasielskim POZ z uzyskaniem skierowania na testy. Czy są jakieś z góry określone limity?
  • Chcieliśmy zapytać czy pandemia wpływa negatywnie na dochody gminy i co stanęło na przeszkodzie w realizacji przeniesienia pomnika w Borkowie. Zadanie to jest w budżecie gminy na ten rok oraz jest jednym z punktów wyborczych radnego reprezentującego ten okręg.
  • Wreszcie chcieliśmy poruszyć temat porządków wzdłuż dróg gminnych oraz powiatowych, a także układanie kostki metodą „chałupniczą” bez cementu na ul. Staszica.
  • Temat Jaskółowa i sortowni był szeroko omówiony na komisji infrastruktury, jednak nie było na niej burmistrza. Chcieliśmy zatem zapytać czy burmistrz podtrzymuje swoje zdanie na temat definitywnego zamknięcia wysypiska, czy jednak dopuszcza propozycję, która de facto rozpocznie działalność „śmieciową” na tym terenie przez długie lata.
  • Będąc w temacie Nasielskiego Budownictwa Mieszkaniowego, chcieliśmy zapytać o przeznaczaniu majątku gminy dla tej spółki, która od kilku lat pozyskuje majątek od gminy, ale w zamian nic nie daje.
  • Na koniec chcieliśmy zadać pytanie o niedoszacowanie inwestycji, które zostają ogłoszone w przetargach Urzędu Miejskiego w Nasielsku. Stadion, przedszkole, drogi, to ostatnie przykłady. Ale chcieliśmy również zapytać o przyczyny braku dofinansowania, na które zwróciliśmy uwagę analizując wniosek na rozbudowę stadionu z 2019 r (z tego wniosku dofinansowanie nie zostało przyznane). Dlaczego we wniosku jest mowa tylko o jednym klubie sportowym (Żbik). Wniosek otrzymał za to zaledwie 2 pkt. Stadionem ma zarządzać OSiR, czy pan burmistrz przeprowadził analizę kosztów? Na uwagę zasługuje również kryterium przejrzystości danych we wniosku, które otrzymało również 2 pkt. Stadion to wielomilionowa inwestycja, którą burmistrz będzie chciał zrealizować i mamy nadzieję, że w dużym procencie z udziałem środków zewnętrznych.
  • W ostatnim punkcie opiszemy sprawę dwóch starszych pań, które czekały na możliwość przedstawienia swojej sytuacji i podjęcia próby wywłaszczenia nieruchomości pod drogę (łącznik ul. Warszawskiej i Elektronowej). Teren rodziny tej pani już w czasach „komuny” został zabrany pod budynek obecnego Urzędu Miejskiego w Nasielsku, a droga, o której jest mowa od pierwszych dni urzędowania burmistrza Ruszkowskiego (2013 r.) miała przebiegać po innej trasie. Koszt tej inwestycji to blisko 1 mln zł., a przypomnijmy, że żaden radny (z obecnej kadencji), który kandydował z tego terenu i poruszał temat łącznika ul. Elektronowej i Warszawskiej nie został wybrany do Rady Miejskiej.

Stowarzyszenie Aktywny i Czysty Nasielsk