Ocena Radnych – Mirosław Świderski

Świderski Mirosław, romantyczny buntownik zakotwiczony w mitach o sukcesie samorządu, z którym jest związany zawodowo poprzez pracę w MOPS, a od kilkunastu lat również jako radny Rady Miejskiej.

Po raz pierwszy startował w wyborach w roku 1998, później z komitetu PSL podjął próbę do Rady Powiatu, ale dopiero w roku 2010 startując z własnego komitetu uzyskał mandat radnego w Nasielsku z poparciem 265 wyborców reprezentując mieszkańców z osiedla Warszawska, sołectwa Pniewska Górka oraz ulic ze wschodniej części naszej gminy. Przez ostatnie dwie kadencje, od roku 2014 startował w wyborach z komitetu wyborczego Mała Ojczyzna urzędującego burmistrza Ruszkowskiego.

Na wstępie porównaliśmy radnego Świderskiego do postaci romantycznej, bo podobnie jak każdy ze znanych nam bohaterów romantycznych, tak i radny Świderski został ukształtowany pod wpływem wielu czynników i zmieniającej się sytuacji, a tych w nasielskim samorządzie – zwłaszcza od roku 2018 było bardzo dużo.

Radny Mirosław Świderski jest jednym z nielicznych radnych, który dysponuje wiedzą i to nie tylko tą prawną, samorządową. I tu postawmy chwilę pauzy, aby wyjaśnić za autorem książki „Lokalsi” Andrzeja Andrysiaka, że na poziomie samorządu radny nie może mieć swobody myśli czy swobody głosowania. Jeśli jesteś w koalicji musisz myśleć tak jak burmistrz.

Ale radny Świderski w pewnym momencie zaczął myśleć wbrew oczekiwaniom burmistrza Ruszkowskiego i w sposób demonstracyjny wykorzystując cały arsenał z racji posiadanego mandatu zaczął zadawać pytania i szukać na nie odpowiedzi. Dlaczego gminna spółka NBM nie przynosi zysku? Dlaczego pomimo zabezpieczenia środków w budżecie nie jest zrealizowany łącznik pomiędzy ul. Elektronową a Warszawską? Dlaczego autor projektu Skweru Jana Pawła II nie uwzględnia uwag mieszkańców, a tylko te, które przekaże mu burmistrz? Dlaczego, zamiast szukać oszczędności, płacimy 35 tys zł miesięcznie prywatnym osobom za zarządzanie miejskim stadionem? Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Tych pytań było wiele i podczas jednej z ostatnich sesji radny Świderski otrzymał odpowiedź od burmistrza Ruszkowskiego „Jak pan był w tej grupie i pan głosował, jakoś to panu nie przeszkadzało”.

Tak, nie przeszkadzało radnemu Świderskiemu aby zablokować kandydaturę radnego Szarszewskiego do komisji budżetowej czy też radnego Czyża do komisji infrastruktury, choć na przykładzie wypowiedzianych przez radnego Świderskiego słów na temat sali gimnastycznej w Popowie Borowym, że „Nad Nasielskiem wisi fatum, o co byśmy się nie zwrócili nie jest zrobione dobrze”, jego decyzja z perspektywy czasu była irracjonalna. Podobnie jak zgłoszenie na funkcję wiceprzewodniczącego rady Miejskiej kandydatury radnego Kordowskiego, który został przedstawiony jako osoba obiektywna, nastawiona na pomoc mieszkańcom. Było to jednak na początku kadencji, kiedy układankę wyborczą należało przekuć w sukces władzy.

Bohater romantyczny nastąpił kilka lat później, mniej więcej w roku 2021. Wówczas radny Świderski sprzeciwił się podnoszeniu podatków i zwiększeniu wynagrodzenia dla burmistrza oraz zwiększeniu diet radnym. Od tego roku również, radny Świderski dyplomatycznie „nie oddawał głosu” lub „wstrzymywał się” nad udzieleniem wotum zaufania dla burmistrza Ruszkowskiego czy też w głosowaniu nad zatwierdzeniem z wykonania przez niego budżetu. Biorąc pod uwagę policzone szable w radzie miejskiej, pojedynczy głos „buntownika” nie miał szans powodzenia, ale z pewnością został przez władzę dostrzeżony. „Jak pan był w tej grupie i pan głosował, jakoś to panu nie przeszkadzało”. Kara może być jedna: brak inwestycji dla mieszkańców okręgu nr 2.

Radny Mirosław Świderski bierze czynny udział w 3 komisjach, a jednej z nich Komisji Infrastruktury i Porządku Publicznego jest Przewodniczącym. Jako jedyny z radnych, mających wpływ na prawo udzielenia głosu mieszkańcom nigdy tego głosu nie odmówił i go nie reglamentował, a na sesjach wielokrotnie w imieniu mieszkańców o te prawo się dopominał mówiąc „komisje i sesje są ogólnodostępne, samorządność polega na tym, że każdy ma prawo przyjść i zabrać głos, a na pytania dotyczące kwestii publicznych i wydawania środków publicznych, pytający ma prawo otrzymać odpowiedź”.

Radny Świderski wielokrotnie wnioskował do burmistrza Nasielska o zrównoważany rozwój gminy i podjęcie prac oraz realizację zadań, które obiecał mieszkańcom w ramach wspólnego komitetu wyborczego KWW MO: uregulowania rzeki Nasielnej – od ogródków działkowych w górę rzeki; budowę arterii spacerowej, ul. Brzozową i kładką przez rzekę Nasielną, rozbudowę infrastruktury gazowej, kontynuację budowy kanalizacji, poprawę infrastruktury drogowej i oświetleniowej w swoim okręgu, budowę miejskiego placu zabaw.

Z oświadczenia majątkowego za 2022 rok wynika, że radny Świderski pobrał dietę z tytułu bycia radnym w wysokości 18998 zł.