Ocena Radnych – Jerzy Lubieniecki

Lubieniecki Jerzy, radny pracujący dla społeczności lokalnej, czy radny grzmiący na mieszkańców i swoich kolegów z rady? W swoim okręgu wyborczym przez lata zbudował sobie pozycję, z którą praktycznie nikt nie chce konkurować. W ostatnich wyborach miał tylko jedną kontrkandydatkę, co pozwoliło Panu Lubienieckiemu uzyskać bardzo dobry wynik 414 głosów poparcia i po raz piąty, nieprzerwanie od 27 października 2002 r pełnić funkcję radnego.

Tylko raz Jerzy Lubieniecki bez powodzenia startował do Rady Miejskiej. Było to w roku 1998, wówczas z Komitetu Akcji Wyborczej Solidarność nie uzyskał mandatu. Od tamtej pory kilkukrotnie zmieniał komitety, trzymając się jednej zasady – muszą to być komitety związane z urzędującym burmistrzem.

Radny Jerzy Lubieniecki

Jego siła bierze się z umiejętności ułożenia z przyszłym włodarzem. Tak było w przypadku burmistrza Bernarda Muchy i tak jest obecnie z burmistrzem Bogdanem Ruszkowskim. „Władza powtarza obywatelom, jak masz postulaty, to nam powiedz, wysłuchamy cię, bo chcemy wiedzieć co myślisz, ale interesuje się tylko wtedy, gdy postulaty są zbieżne z jej koncepcjami” – pisze w swojej książce „Lokalsi nieoficjalna historia pewnego samorządu” Andrzej Andrysiak. Ciągnąc ten wątek gdybyśmy mieli wskazać osobę, która jest odpowiedzialna za obecną sytuację podczas posiedzeń Rady Miejskiej w Nasielsku, to z pewnością jest nią Jerzy Lubieniecki. To on, nie mogąc sobie poradzić z jedynym zadaniem jakie na nim spoczywa, czyli prowadzeniem sesji, podjął decyzję „zmiany charakteru sesji”, w wyniku czego zmieniony został Statut Gminy i wykreślony punkt „Interpelacje i zapytania mieszkańców”.

Niedługo po tej decyzji kilku radnych złożyło wniosek o odwołanie Jerzego Lubienieckiego z pełnionej funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej, zarzucając mu m.in. sposób prowadzenia sesji, szereg niekompetencji, a przede wszystkim fakt, że przewodniczący Lubieniecki nie jest oddzielnym organem i nie reprezentuje wszystkich radnych, a jedynie jest przedłużeniem woli pana burmistrza.

„Samorządowcom wydaje się, że gmina, miasto to oni (…). To ja dałem pieniądze na tę drogę. To ja dałem pieniądze na ten chodnik (…) Samorząd jest mało obywatelski. To problem ogólnopolski. Mówi się, że jest wolny od polityki, partyjniactwa i tak dalej, a to jedna z większych bzdur naszej debaty publicznej.” – to kolejna sentencja z książki Andrzeja Andrysiaka. I w tym miejscu warto przypomnieć obywatelski zryw mieszkańców Nasielska w sprawie sprzeciwu sprzedaży działki przy DPS, na której miał powstać wyjątkowy plac zabaw. Zorganizowaliśmy wówczas happening i zebraliśmy w krótkim czasie podpisy sprzeciwiające się decyzji władz.

Obywatelska postawa przez pana Lubienieckiego została podsumowana: „1500 osób na 7 tysięczne miasto i 20 tysięczną gminę to nie jest aż taki zawrotny wynik, żeby po prostu tym się sugerować. Ale skoro mieszkańcy miasta chcą, żeby tak było trudno. Niech będzie tak. Zobaczymy, czas pokaże”. Czas pokazał, że mieszkańcy zostali postawieni przez pana Lubienieckiego za karę do kąta, bo odważyli się przekazać swoje postulaty. Problem w tym, że nie były one zgodne z wolą władzy reprezentowanej przez Jerzego Lubienieckiego.

Paradoksem jest to, że Jerzy Lubieniecki nie jest przeciwnikiem budowy miejsc do wspólnego spędzania czasu wolnego. W jego ostatniej ulotce wyborczej możemy przeczytać obietnicę budowy dwóch placów zabaw dla dzieci w miejscowościach Zaborze i Miękoszyn. Mieszkańcy Gminy Nasielsk z poparciem 1,5 tysiąca podpisów, takiej szansy nie dostali. Ich zdanie nie wyrażało woli Pana Jerzego Lubienieckiego, a o tym gdzie zostanie wybudowany plac zabaw, świetlica wiejska, wylany asfalt na asfalt, w tym czy w tamtym okręgu, realizuje się w twardych negocjacjach w zaciszach gabinetu burmistrza Ruszkowskiego, do którego pan Lubieniecki ma drzwi zawsze otwarte.

Działalność rolna i pobierana renta stanowią główne źródło dochodu Jerzego Lebienieckiego. W roku 2022 dochód stanowiła również dieta za pełnioną funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w wysokości 28048 zł i dieta z tytułu pełnienia funkcji sołtysa 1115 zł.