W poniedziałek po wyborach czas na pierwsze podsumowania. Rada Miejska w Nasielsku https://www.wybory.gov.pl/samorzad2024/pl/rada_gminy/okregi/141404 Burmistrza Nasielska wybierzemy w II turze 21 kwietnia pomiędzy Dawidem Domałą i Radosławem Kasiakiem. Rada Powiatu Nowodworskiego https://www.wybory.gov.pl/samorzad2024/pl/rada_powiatu/okreg/141400/2
Czyż można otrzymać piękniejszy prezent na chwilę przed ciszą wyborczą? Panie Burmistrzu Ruszkowski, po długiej batalii właśnie wygraliśmy kolejną sprawę przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie. Decyzję Burmistrza Nasielska, jak i Samorządowego Kolegium Odwoławczego, Sąd …
Radny może, ale nie musi. My nie musimy, a chcemy. Niestety na procedury Zarządców dróg nie mamy wpływu i na czyste ulice powiatowe musimy jeszcze trochę poczekać. Ale jak to poczekać? Właśnie kończy nam się …
Świderski Mirosław, romantyczny buntownik zakotwiczony w mitach o sukcesie samorządu, z którym jest związany zawodowo poprzez pracę w MOPS, a od kilkunastu lat również jako radny Rady Miejskiej. Po raz pierwszy startował w wyborach w …
1 marca 2023 r. złożyliśmy do burmistrza Ruszkowskiego pierwszy wniosek o udostępnienie kopii wszystkich faktur wystawionych przez firmę Em-Tym Bud Marek Prusinowski – byłego zarządcę Stadionu Miejskiego, którego płatnikiem była Gmina Nasielsk. Burmistrz Ruszkowski odmówił …
I to jest właśnie Nasielsk. Zawsze znajdzie się wymówka, zawsze znajdzie się coś, że „W NASIELSKU SIĘ NIE DA”. Szkoda, że ten tok myślenia powoduje, że traci na tym nasielska młodzież. W komentarzu pod dzisiejszym …
Obchody 100 rocznicy Bitwy nad Wkrą i Bitwy o Nasielsk będą w naszym mieście uroczyste z udziałem wielu gości, w tym zagranicznych.
Dziękujemy pracownikom ZGKiM za prace przy skwerze Bohaterów Wojny 1920 r. Wyczyszczone alejki, odnowiona fontanna sprawiły, że w parku spędza się miło czas.
Niestety drugi park Jana Pawła II nie wygląda już tak dobrze. Otrzymujemy informacje od Państwa, że jest brudno, pomnik Jana Pawła II nie prezentuje się najlepiej a ławki są zabrudzone przez odchody ptaków. Prosimy Pana Burmistrza o zajęcie się tą sprawą. Dziękujemy.
W 100- lecie Bitwy o Nasielsk chcielibyśmy w kilku odsłonach przybliżyć Państwu świadectwa walk, meldunków, a także wizyt dostojnych postaci na nasielskiej ziemi, zawarte w relacjach: reporterów wojennych, literatów, polityków, żołnierzy, fotografów oraz historiografów wojskowości.
W dniu dzisiejszym zdjęcia hallerczyków z gen. Hallerem oraz mjr Charles de Gaulle na tyłach dzisiejszego kina Niwa. W opisie fragment „Zarys historii wojennej pułków polskich 1918-1920” – 67 Pułk Piechoty, Wojskowe Biuro Historyczne, opr. Stefan Konieczny 1929. Przyjemnej lektury!
Walki pod Nasielskiem Dnia 14 – sierpnia 17-ta dywizja przegrupowuje się do przeciwnatarcia. 67 pułk piechoty przechodzi ze Stanisławowa do Modlina.
Dnia 15 sierpnia pułk pod dowództwem kapitana Jana Kleina wyrusza do natarcia posuwając się między traktem a torem kolejowym na Nasielsk. Nieprzyjaciel stawia silny opór. Po zaciętej walce wróg zostaje złamany: pułk rusza naprzód. Gwałtowne przeciwnatarcie z odwodów sowieckich załamuje się pod ciosami pułku. Żołnierze ze świeżą energją i zapałem rzucają się w bój, przejawiając w tych dniach nieporównane męstwo. Nieprzyjaciel zaczyna odwrót, broniąc się jednak zażarcie. W dniu 16 sierpnia po uciążliwych walkach- Nasielsk zostaje zdobyty . Po tym boju pułk zmienia kierunek marszu na Chrzcino. Zaczyna się odwrót oddziałów sowieckich, który rychło przechodzi w ucieczkę. To też Nasielsk jest jedną ze świetniejszych kart historji pułku. Żołnierze pułku dokonywali tam czynów świadczących o niezwykłej odwadze.
Sierżant Borzych podczas jednego z ataków sowieckich na Minkoszynek, po zranieniu dowódcy III bataljonu, porucznika Kostrzewskiego, na czele 10-ej i 12-ej kompanij uderza ponownie na wroga. W zaciętej walce rozstrzygają bagnety. W czas wykorzystuje on zachwianie oddziałów sowieckich i rzuca 10-ą i 12-ą kompanie na Cegielnię, którą zdobywa szturmem. W nagrodę otrzymał srebrny krzyż „virtuti militari” V klasy.
Porucznik Trojanowski, jako dowódca kompanji karabinów maszynowych, w najgorętszej chwili, ciężkiej walki osobiście ustawiał karabiny maszynowej i prażył ogniem nieprzyjaciela, umożliwiając 8-ej kompanji posunięcie się i zajęcie Studzianki. Energia i umiejętne dowództwo podporucznika Trojanowskiego przy zajęciu wiosek Psucin i Krogule zagrodzone zostało krzyżem „virtuti militari” V klasy.
Adjutant II batalionu, podchorąży Klucz, po śmiertelnym zranieniu dowódcy , porucznika Kostrzewskiego, nie zwlekając podciąga kopmanje odwodowe i rzuca je z flanki na wroga, uderzając potem na dworzec Nasielsk, który zdobywa. Otrzymał krzyż „virtuti militari” V klasy.
W tym czasie plutonowy Robaczewski, mimo silnego ognia oddziałów sowieckich, broniących się zawzięcie, wyprzedza z dwoma karabinami maszynowemi, własną tyraljerę, wpada na dworzec Nasielsk i szerzy tam popłoch w szeregach Rosjan i wśród uciekających taborów. Za czyn ten odznaczony został krzyżem „virtuti militari” V klasy.
Starszy sierżant Fornowski, wysuwając się przed swoją 6-ą kompanję porywa ją do ataku i zajmuje wioskę Studziankę. Podczas szturmu poległ ugodzony kulą nieprzyjacielską. Wypadek ten zachwiał nieco kompanję. Wtedy to plutonowy Borys natychmiast wyskoczył przed kompanję i poprowadził ją ponownie do natarcia, wyrzucając ostatecznie wroga na miejscowość Budy. Obydwaj odznaczeni zostali „virtuti militari” V klasy.
W dzień po zajęciu Nasielska nieprzyjaciel z Chrzcina natarł na II bataljon, chcąc za wszelką cenę wrócić do Nasielska. Plutonowy Wietrzykowski, dowódca ósmej kompanji dając trąbką sygnał „naprzód” wybiegł przed tyraljerę i poprowadził kompanję do przeciwuderzenia. Szeregi nieprzyjaciela, zaskoczone tem, poczęły uciekać w popłochu, co umożliwiło bataljonowi przesunięcie się o kilka kilometrów naprzód. Plutonowy Wietrzykowski otrzymał zasłużony krzyż „virtuti militari” V klasy. (cdn.)
Źródło zdjęć: Muzeum Niepodległości, Anny i Zdzisława Suwińskich, Macieja Modzelewskiego
Czy decyzja radnych była słuszna czy nie, to oceni przyszłość, a na pewno pomocne będzie sprawozdanie Komendanta ze swojej działalności, które raz na pół roku ma obowiązek składać i przedstawiać radnym. Minęło siedem miesięcy, a z informacji jakie uzyskaliśmy radni nie mieli jeszcze okazji zapoznać się ze sprawozdaniem.
Za wykonanie uchwał odpowiedzialny jest Burmistrz Nasielska – bezpośredni przełożony pana Komendanta.
PS. My ze swojej strony dziękujemy panu Komendantowi m.in. za podjęcie działań i wyeliminowanie cieknących fekalii na ul. Warszawskiej.
Jest 1 sierpnia 1944 roku. Godzina 17:00. W tym momencie jednostki Okręgu Warszawskiego AK zaatakowały niemieckie placówki we wszystkich dzielnicach Warszawy. Nie wszystko w pierwszych godzinach poszło zgodnie z planem. Ale polskim oddziałom udało się zdobyć m.in. elektrownię na Powiślu, magazyn żywności na Stawkach, siedzibę sądów, ratusz czy najwyższy (w latach 1934-1955) budynek brytyjskiego Towarzystwa Ubezpieczeń „Prudential” w Polsce.
Tak rozpoczęło się Powstanie Warszawskie, które upadło 3 października 1944. Było to największe powstanie w Europie podczas 2 wojny światowej.
Ale gmina Nasielsk też ma swój wkład w tych wydarzeniach. Jednym z uczestników Powstania Warszawskiego był ks. pallotyn Tadeusz Tomasiński urodzony w Nasielsku w 25 czerwca 1923r. Ksiądz Tomasiński w AK pełnił rolę sanitariusza. Polecamy zapoznać się z wywiadem, w którym wspominane są dni z czasów powstania: https://www.1944.pl/archiwum-hi…/tadeusz-tomasinski,730.html
Z gminą Nasielsk związane jest tragiczne wydarzenie. 18 września 1944 roku armada 107 Latających Fortec z eskortą 56 myśliwców typu Mustang nadleciała nad Warszawę niosąc pomoc. Zrzucono aż 1248 zasobników z bronią, amunicją, żywnością czy lekarstwami. W akcji „Frantic 7” wzięło udział 1130 Amerykanów, którzy ryzykowali życiem niosąc pomoc powstańcom. Niestety kilkunastu z nich zapłaciło najwyższą cenę.
Porucznik Joseph Vigny pilotując Mustanga rozbił się we wsi Kątne ginąc na miejscu. Miał 24 lata. Niewiele dalej we wsi Stara Wrona zginął porucznik Robert Peters. Miał 21 lat.
Wiele lat zaniedbań i kolejny rok, kiedy mieszkańcy odczuwają jej brak. A jej brak w czasach pandemii czy uporczywych upałów jest szczególnie odczuwalny czy wręcz skandaliczny. Nie tylko my, ale i zwierzęta w naszych gospodarstwach też jej potrzebują. O czym piszemy? O wodzie. Wodzie, której podobno jest pod dostatkiem. To tylko pozory, a ostatnie obfite opady uśpiły naszą czujność. Tylko to nie dobra wola władz samorządowych, a obowiązek aby wodę dostarczać do gospodarstw domowych. I w tym przypadku nie można już „zwalać” problem na panującą suszę. Problem ten występuję w Gminie Nasielsk od kilku lat, a poza nic nie znaczącymi słowami nic się nie dzieje. No może poza tym, że wody brak w naszych kranach.
Od kilku dni mieszkańcy Gminy Nasielsk korzystający z SUW Nuna praktycznie nie mają wody. Czasem tylko coś kapnie. Na szczęście łaskawy ZUW Mława, zapewne w porozumieniu z władzami Nasielska, dostarczy nam wodę w wybranych punktach w beczkowozach.
„Na miejsca! Gotów! Start!!” – można by krzyknąć. Mieszkańcy wsi mają jedyne 30 min, aby napełnić swoje zbiorniki. Zapewne do pomocy przyłączą się seniorzy rodu, gdy młodzi będą w pracy. Cóż, pozorów nigdy mało. Grunt, że władza łaskawa.
W 100- lecie Bitwy o Nasielsk chcielibyśmy w kilku odsłonach przybliżyć Państwu świadectwa walk, meldunków, a także wizyt dostojnych postaci na nasielskiej ziemi, zawarte w relacjach: reporterów wojennych, literatów, polityków, żołnierzy, fotografów oraz historiografów wojskowości.
W dniu dzisiejszym kolejny fragment opisany przez Macieja Rataja „Pamiętniki 1918-1927”. Przyjemnej lektury.
Maciej Rataj – polityk, marszałek sejmu, zastępujący Prezydenta Rzeczypospolitej, działacz ludowy i publicysta, zastępca komisarza cywilnego przy Dowództwie Głównym Służby Zwycięstwu Polski, członek Głównej Rady Politycznej, zamordowany przez hitlerowców w Palmirach 21 czerwca 1940 r.
W przeddzień kontrofensywy naszej podjętej spod Dęblina byłem z p. Witosem na odcinku, którym dowodził Sikorski. Zetknęliśmy się nim w Modlinie, gdzie była jego kwatera. (…) Na Sikorskim znać było trud wojny i straszliwą odpowiedzialność, którą dźwigał na sobie. Chudy, wyraz twarzy zmęczony, skóra prawie pergaminowa, pomarszczona. Zaimponował mi spokojem, równowagą, z jaką przyjmował meldunki, wydawał rozkazy; niesłychanie sympatycznie uderzała także, skromność urządzenia jego pokoju, mimo iż z pewnością można było znaleźć w Modlinie apartament bardziej wygodny. Stan podległego sobie wojska przedstawiał Sikorski jako zadawalający, ale dla utrzymania dyscypliny, jak nam opowiadał, był zmuszony rozstrzelać kilku czy kilkunastu łazików i tchórzów.
Po zaznajomieniu się z sytuacją na mapie, wyjechaliśmy w dwa auta w kierunku Nasielska, gdzie toczyły się zacięte walki. Po drodze zatrzymywaliśmy się przy transportach rannych, których przewożono na autach Czerwonego Krzyża i na prostych, trzęsących chłopskich wozach. W jednej z wsi, nie pamiętam już jakiej grupa chłopów otacza wóz z rannym leżącym na wznak. Zatrzymujemy się.-Ciężko ranny- mówią nam półszeptem. Rzeczywiście ciężko ranny w brzuch, chłop dorodny, dwudziestokilkuletni.
„Cóż wam jest? To jest pan prezes ministrów Witos, który przyjechał się przekonać jak się chłopcy sprawują na froncie – powiada p. Sikorski. Chłopi z niedowierzaniem oglądają prezesa ministrów bez krawata, w butach z cholewami ale z szacunkiem robią mu miejsce. Ranny, widać światły chłop i znający Witosa z gazet, ściska kurczowo rękę Witosa: „Dziękuję, dziękuję my chłopi z Witosem nie damy się bolszewikom – mówi z widocznym wzruszeniem. Widzę, że i Witos zwykle zimny czy udający zimnego jest wzruszony, może cierpieniem żołnierza, może rolą swoją, którą mu w tej chwili ranny uświadamia, a może jednym i drugim. (…)
Po drodze mijaliśmy oddziały wojska spieszące na front, idące bezładnymi gromadami, wydłużone w długie ogony, wiarusów z zawiesistymi wąsami obok malców, którym widocznie ciąży karabin i wyładowany plecak. Dużo bosych. Za dużo! –„Jakże się wam powodzi chłopcy? Pan prezes Witos i pan minister Rataj przyjechali was odwiedzić. Rozmaicie bywa. „Butów nie mamy! Chleba nie dostaliśmy już drugi dzień!” Miny się wyjaśniają, bo w rozmowie okazuje się, że ten pochodzi z tego samego powiatu co Witos, (…) tamten otrzymuje solenną obietnicę, że po wypędzeniu bolszewików z pewnością dostanie ziemię z reformy rolnej.
Niemałe wrażenie robią też prawdziwe papierosy, które „rząd” rozdaje swoim żołnierzyskom a obiecuje przysłać więcej.(…) Pod wieczór przyjechaliśmy do Nasielska, skąd świeżo wyparto bolszewików. Kule jeszcze padały na miasto.(…) Na ulicach grupki obywateli, rozprawiających o minionych chwilach reżimu bolszewickiego. Złość cała zwraca się przeciwko jakiemuś szewcowi czy fryzjerowi miejscowemu, który pełnił funkcję komisarza bolszewickiego i dał się ludziom we znaki. Umknął razem z Armią Czerwoną. Innych sympatyków i pomocników wyłowili sami mieszkańcy i oddali w ręce wojska(…)
W Nasielsku przeżyłem piękną chwilę, która mi nasunęła myśl by upamiętnić udział młodzieży szkolnej w wojnie tej(…) Z Nasielska wyjeżdżaliśmy o zmierzchu, żegnani serdecznie przez żołnierzy gotujących się do dalszego marszu. Do Modlina wróciliśmy późnym wieczorem, a po posiłku w kwaterze gen. Sikorskiego w drogę do Warszawy wśród deszczu, wymijając z trudnością nie kończące się szeregi podwód i furgonów. Notatki do wspomnień z 1920 16 sierpnia
O 9 wieczór odezwa prezesa ministrów uwiadamiająca o szczęśliwie rozpoczętej kontrofensywie a następnego dnia komunikat sztabu: Zapoczątkowana przez Sikorskiego kontrakcja rozwija się… i w dalszym ciągu nadal pomyślnie. Dnia 16 bm. Po ciężkich walkach odzyskano Ciechanów. Nieprzyjaciel w poszczególnych punktach rozpoczął już gorączkowy odwrót. W dniu 16 armie frontu środkowego rozpoczęły kontrofensywę pod bezpośrednim kierownictwem Naczelnego Wodza. Dnia 16 byliśmy z Witosem w Modlinie, Nasielsku. (cdn.)
„Uważam, że ten teren nie jest dobrą lokalizacją na plac zabaw, co zawsze podkreślałem, ze względu na natężenie ruchu samochodowego”
Burmistrz Nasielska Bogdan Ruszkowski
Tymi słowami burmistrz Bogdan Ruszkowski, na łamach Życia Nasielska, odniósł się do protestu mieszkańców w związku z pomysłem sprzedaży tego placu prywatnemu inwestorowi.
W związku z wypowiedzią pana Burmistrza Nasielska chcielibyśmy zadać publicznie pytanie:
W jakim celu była zrobiona za pana poprzedniej kadencji wizualizacja zagospodarowania tego placu?
Jeżeli zawsze był pan przeciwny tej lokalizacji, to dlaczego wydał burmistrz Nasielska nasze pieniądze (86 100 zł) na projekt placu?
Przy tej okazji zwracamy się również z apelem do radnych Rady Miejskiej w Nasielsku, którzy w sposób niewystarczający rozliczają burmistrza (władzę wykonawczą) z podjętych przez siebie uchwał. Jeżeli dalej tak będzie, to podjęta przez panów decyzja o przeznaczeniu tego terenu pod plac zabaw oraz wykonany projekt pozostanie tylko wizualizacją i to pomimo przeznaczenia w budżecie znaczących środków na ten cel.
Lidl czy Biedronka? Takie nazwy sklepów padały najczęściej podczas zbierania podpisów przeciwko sprzedaży placu naprzeciwko DPS w Nasielsku.
Zapytaliśmy przedstawicieli jednego i drugiego sklepu czy w Nasielsku jest planowane uruchomienie, któregoś ze sklepów.
Odpowiedź Lidla: „Nasielsk jest dla nas interesującą miejscowością, dlatego w związku z ciągłym rozwojem sieci naszych sklepów poszukujemy lokalizacji także w tej okolicy. Inwestujemy w miejscowościach powyżej 8 000 mieszkańców, w lokalizacjach dobrze skomunikowanych z możliwością budowy dużego parkingu. W tym momencie nie mamy w planach otwarcia nowego sklepu Lidl Polska w Nasielsku”.
Odpowiedź Biedronki: „Co do zasady nie informujemy z wyprzedzeniem o planach związanych z rozwojem sieci placówek Biedronki. Stale analizujemy rynek i podejmujemy optymalne decyzje z punktu widzenia naszych klientów oferując im zawsze produkty najwyższej jakości w codziennie niskich cenach oraz w wygodnych z ich punktu widzenia lokalizacjach”.
Przy tej okazji warto przypomnieć apel pani Modzelewskiej, która w imieniu właścicieli 17 działek przy ul. POW zwracała się do burmistrza Ruszkowskiego i Przewodniczącego Rady Miejskiej w Nasielsku Lubienieckiego o pomoc i zagospodarowanie działek. „Działki usytuowane w centrum miasta nie są wykorzystywane ani na cele rolnicze ani budowlane. Głosowaliśmy na Państwa z wiarą, że zrozumiecie i poprzecie nasze potrzeby”. Pan Burmistrz Nasielska na prośbę radnego Czyża miał przygotować kosztorys. Czy zostało to wykonane? (Rozmowa odbyła się podczas V sesji Rady Miejskiej w Nasielsku w dniu 12 kwietnia 2019 r).
Udało się! Plac przy DPS ocalony. Radni oddali głos za tym, aby przekazać działkę 604/2 mieszkańcom Gminy Nasielsk na teren rekreacji i placu zabaw.
Początek XX sesji poprzedzony był problemami technicznymi i brakiem części radnych co podniosło nam ciśnienie z obawy czy sesja się odbędzie. Jednak udało się! Choć prowadzenie sesji dla nas jest kontrowersyjne, a część uznała by ją wręcz za skandaliczną.
Zgodnie z informacją Przewodniczącego Rady Miejskiej w Nasielsku pan Lubienieckiego burmistrz Ruszkowski wycofał się z zerwania umowy z firmą GRIMA ARCHITEKTURA i KRAJOBRAZ na projekt placu zabaw. Radny Szarszewski chciał poddać po głosowanie wniosek, aby burmistrz kontynuował współpracę z firmą projektową. Jednak wniosek nie został poddany pod głosowanie.
Szkoda tylko, że pan Lubieniecki deprecjonuje pracę mieszkańców i stowarzyszenia zarzucając, że „1500 osób na 7 tysięczne miasto i 20 tysięczną gminę to nie jest aż taki zawrotny wynik, żeby po prostu tym się sugerować. Ale skoro mieszkańcy miasta chcą, żeby tak było trudno. Niech będzie tak. Zobaczymy, czas pokaże„. Mieliśmy tylko kilka dni na zebranie podpisów, czasu było niewiele, bo nie wiedzieliśmy kiedy będzie sesja. Szacunek dla mieszkańców gminy Nasielsk, którzy nie raz stali w kolejce w celu złożenia podpisu.
Z tłumaczenia części radnych wynika, że główne podziękowania należą się pani Bożenie Strzeleckiej, która umieściła na BIP obwieszczenie w sprawie ustalenia lokalizacji celu publicznego. Niesamowite! Co tam mieszkańcy…
Jedyną osobą, która podziękowała mieszkańcom gminy Nasielsk był radny Marcin Szarszewski. Jeszcze tylko radny Dawid Domała wspomniał ważną rolę mieszkańców. I koniec… nic więcej o godnej postawie mieszkańców naszej gminy.
Sesja z zasadami demokracji to raczej nie miała wiele wspólnego.
Już tylko parę chwil dzieli nas od sesji Rady Miejskiej w Nasielsku, która w trybie zdalnym rozpocznie się dokładnie o godz. 10:00 17.07.2020.
„Podjęcie uchwały w sprawie uchylenia uchwały Nr XVIII/177/20 Rady Miejskiej w Nasielsku z dnia 9 lipca 2020 r. w sprawie sprzedaży nieruchomości” – to właściwie jedyny istotny temat dzisiejszej sesji. Chodzi o działkę przy DPS w Nasielsku, na której miał powstać wyjątkowy plac zabaw.
W zeszłym roku podpisano umowę z firmą GRIMA ARCHITEKTURA i KRAJOBRAZ (kwota zamówienia to 86 100 zł) na projekt placu zabaw w Nasielsku. Dziś już wiemy, że burmistrz Nasielska wysłał pismo, aby zerwać tę umowę. Czy plac zostanie w rękach mieszkańców? Czy burmistrz Ruszkowski wycofa się z zerwania umowy? Jest szansa, że dzisiaj się tego dowiemy.